W 2023 roku wyjazd integracyjny z pracy, był bardzo miłym zaskoczeniem dla nas. A to za sprawą burzliwych decyzji, które w końcu stanęły na wyjeździe w góry a dokładnie do Ustronia. Pierwszego dnia oczywiście zajęcia i szkolenia. Natomiast drugiego dnia czas po obiedzie był już do dyspozycji każdego we własnym zakresie. Zebraliśmy czterosobową grupę i ruszyliśmy na Równicę. Ze względu na częste wyjazdy zarówno latem jak i zimą do ośrodka wypoczynkowego Mazowsze w Jaszowcu, które znajduje się na zboczu Równicy mam bardzo miłe wspomnienia z tym miejscem. Ośrodek wówczas należał do bazy wypoczynkowej MZRiP i przyjeżdżaliśmy do niego kilkukrotnie. Ruszyliśmy szlakiem czerwonym, należącym do najdłuższego szlaku w Polsce czyli Głównego Szlaku Beskidzkiego. Pomimo kwietnia pogoda była czysto wiosenna, cieplutko, słonecznie aż serce rwało się do kolejnych wypraw górskich. Rozpływaliśmy się czując atmosferę górskich przygód. Na podejściu prawie nikogo nie spotkaliśmy, w końcu to jeszcze nie sezon. W schronisku na Równicy pod szczytem zasiedliśmy w pustej sali i rozkoszowaliśmy się smakiem serwowanego tam grzanego piwa. Ze schroniska zostało krótkie i strome podejście na sam szczyt a następnie zejście również czerwonym szlakiem tylko już z drugiej strony. Na koniec musieliśmy przejść wzdłuż drogi poza szlakiem aby wrócić już po ciemku do naszego ośrodka. Była jeszcze jedna grupa, która wybrała się na Czantorię ale nie wszyscy z nich dali radę podejść. Reszta została na imprezować na ośrodku.